W każdym sporcie najważniejsze jest nawadnianie organizmu, które pozwala nam na wykorzystanie całego potencjału naszego ciała. Już niewielka utrata wody może znacznie wpłynąć na pogorszenie naszej wydolności. Regularne przyjmowanie wody jest zatem szczególnie istotne podczas wszelkich zawodów, czy wyścigów kolarskich. Tam sportowcy spalają ogromne ilości kalorii, tracąc przy tym wodę. Z tego powodu warto zaopatrzyć się w bidon, który umożliwi nam regularne nawadnianie. Zatem jaki bidon do roweru wybrać?
Jak duży powinien być bidon?
Wybór wielkości bidonu w głównej mierze uzależniony będzie od tego, ile miejsca mamy pod ramą roweru. Oczywiście, zawsze bidon można schować do plecaka, ale wówczas zasadność kupowania takiego elementu wyposażenia rowerzysty traci sens. Drugą sprawą, jaką powinniśmy wziąć pod uwagę to niewątpliwie dystanse, jakie przewidują nasze trasy. Na dobrą sprawę to im więcej kilometrów pokonujemy, tym większy powinien być bidon. Na to, ile wody powinniśmy spożywać ma wpływ naprawdę wiele czynników, takich jak:
- Temperatura,
- Wilgotność,
- Długość wysiłku,
- Możliwości naszego organizmu do przyswajania płynów.
Jeśli dokonamy analizy własnego treningu oraz organizmu, wówczas będziemy wiedzieć jaki bidon na rower wybrać, jeśli chodzi o wielkość.
Materiał ma duże znaczenie!
Owszem, to z czego został wykonany bidon będzie naprawdę istotne. Podczas wyboru bidonu rowerowego nie powinniśmy się skupiać jedynie na kolorze, który będzie dopasowany do ramy roweru. Ważny będzie także kształt oraz właściwości izolacyjne. Przecież nie chcemy, aby po 10 km w 35 stopniach Celsjusza nasza woda nadawała się na zaparzenie herbaty…
Z czego zazwyczaj wykonywane są bidony? Z polietylenu oraz z polipropylenu. Polietylen cechuje się niską gęstością i nadaje się do wielokrotnego użytku, jednak nie należy do najbezpieczniejszych materiałów. Drugi zaś to już znacznie wyższa gęstość. Polipropylen uznawany jest za jeden z najbezpieczniejszych materiałów. Ponadto, nie chłonie zapachów i może posłużyć przez wiele miesięcy. Zatem odpowiadając na pytanie, jaki bidon na rower wybrać, śmiało można odpowiedzieć, że ten wykonany z polipropylenu!
Postawmy na termoizolację!
Każdy doświadczony rowerzysta zdaje sobie sprawę, jak ważne jest utrzymanie odpowiedniej temperatury płynów podczas treningów. Kiedy nasze treningi rowerowe odbywają się w wysokich temperaturach, właściwości termoizolacyjne bidonu będą na wagę złota. Woda będzie ciągle chłodna, niezależnie od warunków pogodowych. Analogicznie, jeśli lubimy jazdę w minusowych temperaturach, wówczas dobrze byłoby mieć coś ciepłego pod ramą roweru. Warto zatem wybierać bidony, które będą mogły jak najdłużej utrzymać pożądaną temperaturę napoju. Świetnie sprawdzą się bidony o specjalnej konstrukcji, ze szczelnymi ustnikami, a także jonami srebra, które hamują rozwój wszelkich bakterii. Teraz już mamy pewne światło na to, jaki bidon do roweru wybrać.
Gdzie zamocować bidon?
Bidon rowerowy - jaki wybrać? Jeśli trenujemy triathlon czy startujemy w zawodach kolarskich to miejsce, w którym zamontujemy bidon będzie naprawdę ważną kwestią. Na trasie każda sekunda jest ważna. Nie możemy zatem zamontować koszyczka z bidonem w trudno dostępnym miejscu, które będzie wymagało odwrócenia naszej uwagi na tyle, że możemy spowodować potencjalne zagrożenie podczas wyścigu. Warto także pamiętać o tym, aby dopasować bidon do koszyczka. Bidon powinien solidnie się trzymać, jednak nie może występować najmniejszy problem z jego wyciągnięciem. To również mogłoby przyczynić się ku straceniu dobrej pozycji na trasie. Sam kształt bidonu oraz miejsce, w którym zamontujemy koszyk z bidonem może bowiem wpłynąć na nasz wynik osiągnięty podczas zawodów.
Pamiętajmy o wyborze odpowiedniego ustnika!
Jaki bidon do roweru wybrać? Otóż taki, który nie przeszkodzi nam w osiągnięciu danego celu. Wybór bidonu z trudnym do otwarcia ustnikiem może być niezbyt dobrym pomysłem. Rodzaj zamknięcia gra bardzo ważną rolę. W starszych bidonach zazwyczaj spotykamy się z klapką, która może okazać się niezbyt korzystnym rozwiązaniem w trasie. Na tę chwilę na rynku zaczęły dominować bidony z odkrytym ustnikiem. Takie rozwiązanie znalazło wielu zwolenników. Tego typu zamknięcie umożliwia otworzenie ustnika za pomocą ust. Łatwy dostęp do płynów to podstawa szczególnie, gdy startujemy w zawodach i czas jest dla nas bardzo istotny. Niemal w każdym sklepie rowerowym znajdziemy bidony z otwartym ustnikiem. Taki zakup to z pewnością dobra inwestycja, zwłaszcza dla zapalonych rowerzystów, którzy uprawiają ten sport wyczynowo.
